Przesilenie letnie i rytuał łączenia ziemi z niebem 2019r.
Moja wdzięczność jest głęboka, że było mi dane, że poczułam wyraźnie prowadzenie od A do Z w tym misterium budzenia się. na wielu poziomach, przebywania w częstotliwości dziewiątej – kryształowej.
To wielka łaska poprowadzić grupę bogiń w tak piękny czas. Wzruszałam się do każdej komórki tym co przeżywałyśmy razem.
Czy da się to ogarnąć? Jak można przeżyć cztery dni, jakby był to tydzień?. Ogrom pięknych odczuć, które głęboko zapisały się w naszych sercach na zawsze. Szamańskie praktyki, mają to do siebie, że łączą wszystkie aspekty ludzkiego ja – są działaniami wielopoziomowymi. Mają moc przemiany żelaza w złoto. W dniach 20-23.06.2019r.podczas przesilenia letniego, było ich wiele, od rana do wieczora. Praktykowaliśmy w trzech miejscach mocy.
Sama nie byłam świadoma co nas czeka, wszystko kreowało się na bieżąco.
Były objawienia, cudowne sytuacje podkreślające nasze działania. Na same zakończenie spotkanie na górze z duszą góry – Radunia. Objawiła się i przemówiła.
Zdjęcie – część naszej grupy.
Wkrótce filmik.
Dziękuję z głębi serca Wam wszystkim kobietom i Andrzejowi – Złotej Traczy, który jak zwykle stanął na wysokości zadania.
Kiedy łączysz ziemię z niebem, matkę z ojcem, dół z górą, kobietę z mężczyzną w sobie np. wiankiem uplecionym w przesilenie letnie – jest silny przepływ wibracji, często zaczyna się od oczyszczenia energetycznego i w następstwie fizycznego.
Akceptacja takiego stanu jest najważniejsza.
Czy umył się cieszy, kiedy jest wyłączony z takiej gry?
Dla niego to śmierć i będzie szukać sposobu, by dać o sobie znać, a może być to mało przyjemnie. On walczy o swoje przeżycie. Wznieść się na poziom wysokiej świadomości i utrzymać go, oznacza już wielkie opanowanie znajomości siebie, moc wartości wewnętrznej i czucie swego istnienia jako całość..