18.12.2022r. RELACJE ZE SPOTKANIA. Pierwotny ruch i wewnętrzne podróże, do przestrzeni żywiołów i obszaru wszelkiej obfitości
18.XII.2022r.
Jak najkorzystniej jest zakończyć rok, stare życie, starą erę?
Serce poprowadziło, a karta wyroczni szamańskiej przed spotkaniem rano potwierdziła „ ODRODZENIE”,
śmierć starego i początek nowego.
Choć temat był banalny dla spotkania grupowego, wyznaczonego na 18 grudnia i pewnie wielu go zbagatelizowało, to jednak mimo przeszkód umysłu zjawili się pionierzy nowej ziemi.
Umysł wymyśli różne przeszkody, by tylko trwać w starych tradycjach i strukturach. Wiatry to zmiany. Dla niego to śmierć.
Już mnie to nie dziwi,
” By nogi lekko niosły”, co to oznacza. Dla rozumu zdrowe nogi.
Dopiero w miarę zbliżania się zjazdu w siedlisku „Czterech Wiatrów” /miejscu przemian/ dostaję krok po kroku prowadzenie, co to faktycznie oznacza z poziomu duszy.
Po odkryciu karty ODRODZENIE – ONIEMIAŁAM z zachwytu, zaczęłam płakać jak dziecko, bo też takiego stanu potrzeba, by dać się w ufności prowadzić, odbierać sygnały, przeżyć je, potem przekazać.
Przekaz od źródła miłości – karta, której jeszcze żadna grupa nie zobaczyła, żaden pacjent. Bo też czas jest wyjątkowy. Kto jest otwarty to wie, że nie ma nic cenniejszego jak troska o siebie, a odrodzenie to odzyskanie duszy i ducha.
Po tych przeżyciach, już pewnie nikt z obecnych nie przyjmie kłamstwa, że pochodzi od stwórcy i że rodzi się Jezus. Już żadna pewnie kobieta z obecnych nie skorzysta z amuletów, bo już wie, że to ona jest amuletem, a te zewnętrzne podsyłają ci co chcą mieć nad ludźmi władzę i umniejszają potędze kobiety.
Najpierw wiedza, praktyka i jest PRZEKONANIE.
.Mocno poszerzyliśmy zakres działań naszych pół energii, przez puls serc. To co pięknego zadziało się poszło w świat.
Warto zatem wiedzieć co mówi wyrocznia na ten czas, co zainicjowaliśmy w duchu najbliższych świąt.
…Skorupa jaja rozpadła się, a z nią wierzenia, tradycje, przywiązania, wszystko to co ogranicza wolność i radość.
To dzieje się poza umysłem, w ufności dziecka, uwalnia się dusza, łączy z ciałem i duchem gwiazd. Rodzi nowe.
Przemawia jednocześnie: obudź się, teraz nadszedł czas, by wstać, zdjąć maskę, zrzucić przebranie, przywołuje uzdrowienie
i pozdrawia świat. Nowe życie czeka na narodziny….
Właśnie ten czas to 24/26 grudnia.
Wdzięczna za dar odczuwania i wspólnie bijącym sercom. Ty wiesz.
……………………………………………………………………………………………………………………………………………..
18.XII. rozmawiamy w grupie o zrzuceniu masek, konieczności życia w swej prawdzie, by nie oddawać cennej energii, bo szansa na odrodzenie znika. Udawać można na jakiś czas , bo i tak wyjdzie na jaw. Wskazuję, także na to
